Nie daje za wygraną
Monika staje przed sądem – odpowie za czynną napaść na policjanta. Mimo próśb Damiana, Cieślkowa w ogóle nie wykazuje skruchy. Wręcz przeciwnie! To ona oskarża policję o bezprawne użycie wobec niej przemocy. Sąd jest bezwzględny – skazuje córkę Ziębów na pół roku pracy w domu opieki dla starszych osób.