Zimińska spotka się z Kariną
Do Oli dzwoni Karina – chce ją odwiedzić. Młodej Zimińskiej trudno sobie to wyobrazić, bowiem przyjaciółka była kompletnie sparaliżowana.
Okazuje się jednak, że dziewczyna porusza się teraz na wózku. A na dodatek wraca jej radość życia. Karina wyznaje Oli, że to wszystko dzięki... Jezusowi!