Nowy interes
Następnego dnia Roman przyjeżdża do Krówek i w swoim domu zastaje Sergiusza. Chłopak piecze sobie ciasteczka... Oburzony nowy właściciel posesji pyta, skąd chłopak ma klucze?
Zmieszany student plącze się w zeznaniach. Hoffer jest wściekły - natychmiast karze mu się wynosić! Ten nie ma wyjścia – wyznaje, że razem z ciocią Leokadią wypiekali specjalne ciasteczka z ziołem, które sam wyhodował. Świetnie na nich zarabiali!
Słysząc to, Romanowi nagle przechodzi złość...