Czy Ziębowie utrudniali kontakty Bogdana z rodzoną matką?
Bohaterowie przedstawiają synowi swój plan. Zapewniają, że dobrze zaopiekują się jego dziećmi. Bogdan słucha ich słów z niedowierzaniem. W końcu nie wytrzymuje i w przypływie gniewu wyznaje, że absolutnie nie zgadza się na ten pomysł!