Zmagała się z depresją i nerwicą
Miłosne porażki wpędzały gwiazdę w coraz większą depresję. Ciągła gonitwa myśli sprawiała, że aktorka zaczęła borykać się z bezsennością.
- Oprócz tego zapłakane poduszki, palenie papierosów. Na szczęście nie wpadłam w alkoholizm, ale to pewnie tylko dlatego, że źle się czuję po alkoholu. (...) Lekarz stwierdził u mnie zaawansowaną nerwicę wegetatywną. Nie da się ukryć, że jestem osobą depresyjną, ale przecież nie wzięło się to znikąd – wyznała w "Świat & Ludzie".