Znamy reżysera
Znany jest imponujący budżet w jakim będzie musiał "zmieścić się" reżyser, jego nazwisko oraz technologia, w jakiej "Hobbit" zostanie nakręcony.
Okazuje się, że poszukiwania reżysera zatoczyły krąg. Po tym jak propozycję kierowania ekipą filmową odrzucił Peter Jackson, na fotelu z napisem "Director" zasiąść miał jego protegowany, znany z niezwykłej wyobraźni twórca "Labiryntu Fauna", czyli Guillermo Del Toro. Po jego rezygnacji przyszła kolej na odpowiedzialnego za "Dystrykt 9" Neilla Blomkampa. Dziś już wiadomo, że najważniejszą dla filmu funkcję pełnił będzie nikt inny jak ojciec sukcesu „Władcy Pierścieni” Peter Jackson. To, że producentom i filmowcowi udało się dojść do porozumienia to gwarancja, że "Hobbit" nie okaże się międzynarodowym nieporozumieniem.