Nie da o sobie zapomnieć
Aneta wróci do Leśnej Góry i odwiedzi Krajewskiego na dyżurze. Wciąż będzie jej doskwierać kontuzja, której nabawiła się na wspólnym treningu.
- Sorry, że zawracam ci głowę, ale strasznie bolało...
- Nie szkodzi. W końcu miałem w tym swój udział.