Przesłuchanie
Tymczasem policjant będzie zadawać kolejne pytania:
- A więc przyznaje pan, że nie pamięta, co robił, gdy wyszedł z klubu?
- A panu nigdy nie zdarzyło się upić? Pamiętam tę dziewczynę. Wiem, że się z nią chwilę bawiłem i że nagrywała mnie komórką. Ale ja tego nie zrobiłem! Jestem tego pewien!
- Jak? Skoro urwał się panu film...
Rozmowa będzie długa, a Krajewski wyjdzie z niej kompletnie załamany. I tuż po przesłuchaniu znów spotka się z Wiki. Ale tym razem przyjaciółka mu nie pomoże.