Wątpi w jego umiejętności
Chirurg rzuci Witkowi lodowate spojrzenie i w końcu wyjdzie bez słowa. Za to chwilę później, coraz bardziej wściekły, opowie o wszystkim Konicy. I nie będzie przebierał w słowach!
- Pański szanowny kolega zarekwirował pacjenta!
- Witek? Kwalifikuje go internistycznie...
- Dyskwalifikuje raczej! Jeśli to potrwa jeszcze kolejne dwie godziny, skończy się jak u jego poprzedniego pacjenta. Bernard Maciuk - stracił nogę w wyniku poczynań pana kolegi. Tak się składa, że to ja go przekonałem, żeby nie występował do Sądu Lekarskiego o pozbawienie doktora Latoszka prawa wykonywania zawodu!
Czy obaj lekarze jednak się pogodzą, a ich pacjent znów stanie na nogi?