Nie ma wielkich nadziei
Kilka godzin później lekarz wróci do szpitala, by spakować swoje rzeczy.
- Idę na urlop - wyzna Agacie.
- Na długo?
- Nie wiem. Aż przestanę mieć ochotę pozabijać wszystkich!
Czy Witek podda się w końcu terapii i odzyska równowagę? A może tylko ucieknie od problemów i wyjedzie z Leśnej Góry?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Na dobre i na złe".