Start w triathlonie
Gdy na początku stycznia Foremniak pojawiła się na konferencji Herbalife Triathlon Gdynia, wszyscy zastanawiali się, co się stało z rozśmianą aktorką. Niektórzy dopatrywali się przyczyn w sportowym wyzwaniu, jakiego się podjęła.
Obawiano się, że przestraszyła się sierpniowego triathlonu i morderczych treningów. W końcu 1,9 km pływania, 90 km jazdy na rowerze i bieg na dystansie 21,1 km to nie przelewki.
- Chcę się zmierzyć ze sobą, żeby zobaczyć, jakie są moje możliwości. To pozwoli mi poznać siebie. Myślę, że teraz pracę trzeba będzie dopasować do treningów, bo triatlon będzie dla mnie priorytetem, zabierze większą część mojej energii – mówiła gwiazda.