Aktor jest już tym sfrustrowany
Artysta zabrał głos w swojej sprawie podczas występu w programie "Pytanie na śniadanie". Przyznał, że nie potrzebuje żadnej operacji.
- Przeszczep nie jest konieczny. Nigdy nie było o nim mowy, tym bardziej o pieniądzach. Ta informacja stawia w niezręcznej sytuacji moich lekarzy - mówił.
Zapewnienia na wiele się nie zdały. Plotka zaczęła zbierać swoje żniwo - kariera aktora wyhamowała.