Bez wyjścia
Zdenerwowana Blanka wybiegnie w końcu z gabinetu, a chwilę później także ze szpitala. Odepchnie matkę, gdy ta spróbuje ją zatrzymać.
- Nie dotykaj mnie! Kłamałaś przez cały czas! Nie wierzę wam! Nie dam sobie obciąć ręki!
Załamana Wiktoria wybuchnie płaczem:
- To wszystko przeze mnie! Jeżeli ją teraz stracę...
Czy chora dziewczyna wróci jednak na oddział, zaufa lekarzom i zgodzi się na operację? A jeśli tak, czy Adam i Piotr zdołają uratować jej rękę? Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Na dobre i na złe".