Wyrzuty sumienia
Jednak to nie wystarczy, by rodzice małej odzyskali spokój. Kompletnie załamana Marta spojrzy na Rafała:
- A jeśli to kara za to, co zrobiłam?... Za to, że porzuciłam ciebie i dzieci?!
Lekarz zaciśnie tylko z gniewem pięści:
- To niczyja wina! Może tylko tego idioty, który wjechał w przystanek! To tylko jego wina!