Adam będzie wściekły
Krajewski w mgnieniu oka odnajdzie Falkowicza i zacznie robić mu wyrzuty.
- Bez mojej wiedzy sprawdzałeś, czy jestem tatą Józia?!
- Chciałem ci oszczędzić konfliktów z matką dziecka, gdyby się okazało, że jednak...
- Wiesz, dlaczego ja nie potrzebowałem testów? Bo bez nich wiedziałem, że Józio to mój syn. Mój! (…) Gdybyś choć raz przyszedł go odwiedzić, zamiast traktować mojego syna jak… Masz bratanka. Miło, że się z niego cieszysz.