Lekarze znajdą się w niebezpieczeństwie
Zabójczy wirus, narkotyki i rozłam w małżeństwie - w najbliższą środę widzom nie zabraknie emocji!
Falkowicz odwiedzi Różę Gratz i spróbuje zdobyć kolejną dawkę stworzonego przez nią leku. "Pani doktor" zacznie go jednak szantażować i zażąda, by chirurg oddał jej swoich pacjentów. Bez "cudownej" kuracji profesor nie będzie w stanie normalnie funkcjonować. Zdesperowany, by przetrwać kilka następnych godzin, ukradnie w końcu narkotyki ze szpitala i zrozumie, że wpadł w pułapkę. Lek, który od kilku miesięcy podawała mu doktor Gratz, silnie go uzależnił.
Obawy chirurga potwierdzi Van Graaf. Holender, jak zawsze dokładny, kolejny raz sprawdzi wyniki badań i nie będzie miał dobrych wieści.
- Przeglądałem jeszcze raz pańską toksykologię. (...) Wszystkie te substancje same w sobie nie robią nic złego, ale cała ich sekwencja może już nieźle mieszać w głowie. Jeśli bierze pan coś, co wpływa na pańską psychikę, to ja do tego dojdę. A jak dojdę, to zgłoszę - kolega spojrzy z napięciem na Falkowicza.
Profesor nagle poczuje, że jego świat może legnąć w gruzach. Podobnie zresztą jak małżeństwo Wiktorii i Tomasza. W kolejnym odcinku młoda para wybierze się na romantyczną kolację, ale randka szybko zakończy się kłótnią. Doktor Rzepecki okaże się zazdrośnikiem, a doktor oburzona zachowaniem męża Consalida, o mało nie ucieknie z restauracji.
Najgorzej tydzień zapowiada się jednak dla Zuzy. Do szpitala, w ciężkim stanie, trafi pacjent, który przyleciał niedawno z Afryki. Latoszek od razu chorego odizoluje, podejrzewając, że ma do czynienia z wirusem ebola.
- Jeśli jego stan będzie się pogarszał w takim tempie, to w ciągu doby będzie po nim.
Tymczasem doktor Krakowiak, tuż po tym, jak poda mężczyźnie środek na uspokojenie, ukłuje się igłą, na której będzie zakażona krew!
Co wydarzy się dalej? Odpowiedź już 3 grudnia. Zobaczcie zdjęcia!