Czy przekona ją do zmiany zdania?
- Ale jak to? Kiedy?!
- Na pierwszym roku. Spanikowałam, myślałam, że nie dam sobie rady. Nie ma dnia, kiedy tego nie żałuję.
Zmieszana Ola próbuje się bronić:
- Ale ja. Nie mam zamiaru usuwać tej ciąży!
Jednak Klaudia jej nie wierzy...
- Nie jestem głupia. Po co umawiasz się poza szpitalem? W jakiejś podejrzanej klinice?
Czy dziewczyna naprawdę chce poddać się aborcji?