Szokująca diagnoza
Jednak Ola, słysząc ton ordynatora, rzuci tylko:
- Jest aż tak źle?
A następne badanie potwierdzi jej najgorsze obawy.
- Jedna komora jest bardzo rozciągnięta, przeciążona, druga w zaniku. Przegroda między nimi działa jak tama. Przepływy krwi są za małe... prawie ich nie ma.
- To nie jest wyrok, prawda? Jak długo można zwlekać z operacją? Do pierwszych urodzin? Przeżyje poród, prawda?
- Jest taka szansa... ale powinnyśmy pomyśleć o operacji wewnątrzłonowej.
- To dopiero 20-ty tydzień! - w głosie lekarki od razu pojawi się panika. A chwilę później, wychodząc z gabinetu, dziewczyna będzie bliska omdlenia.