Mają jej już dość
"Na dobre i na złe" nie jest pierwszą produkcją z udziałem Jungowskiej, której ekipa trudno się z nią dogadywała. Podobna sytuacja miała miejsce jakiś czas temu w serialu "Klan".
– Edyta zachowuje się tak, jakby świat kręcił się wokół niej. Potrafi siedzieć w garderobie godzinami, opóźniając pracę. A podczas zdjęć jest zdolna przerwać ujęcie, gdy dochodzi do wniosku, że źle wypowiedziała swoją kwestię. Nawet wbrew reżyserowi – twierdził rozmówca "Faktu".
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )