Trzymała się na uboczu
Julia Kamińska nigdy nie należała do grupy najpopularniejszych w szkole. Jako nastolatka na własnej skórze dowiedziała się, jak okrutni mogą być koledzy ze szkolnej ławki, którzy nie akceptowali tego, że wyróżniała się na tle innych. Z powodu odtrącenia przez rówieśników wylała niejedną łzę i trzymała się na uboczu.
- Jako nastolatka żyłam w przekonaniu, że nie ma we mnie nic ładnego. W gimnazjum byłam klasowym outsiderem - wspominała w wywiadzie dla "Vivy".