Trafi za kratki?
- Ale ja mam dyżur...
- Odmawia pani?
- Tak, jestem w pracy...
- Jestem ordynatorem oddziału, proszę o wyjaśnienie! - Witek od razu staje w obronie przyjaciółki. Jednak policjant z zatrzymania nie rezygnuje.
- Proszę zapewnić zastępstwo na oddziale, panie ordynatorze. Pani doktor zostaje zatrzymana pod zarzutem spowodowania katastrofy transportowej i za ucieczkę z miejsca wypadku!