Monika Richardson już myśli o wakacjach z Zamachowskim!

Myślała już pani o tym, jak spędzi tegoroczne wakacje?

Mam trochę planów wakacyjnych — wprawdzie nie jest prawdą, to co napisała wasza gazeta, że chciałabym jechać z dziećmi Zbyszka do Włoch, bo jego dzieci od wielu lat jeżdżą do takiej małej miejscowości nad Bałtykiem i to się nie zmienia. Ale jedziemy gromadką w kilka miejsc, między innymi do Portugalii, do mojej rodziny we Wrocławiu, na festiwal Nowe Horyzonty.
Sporo się ostatnio dzieje, Zbyszek intensywnie będzie pracować w pierwszej części wakacji, a moje dzieci na jakiś czas pojadą do swojego taty, do Anglii.
Muszę też przyznać, że jeśli będę przez chwilę po prostu leniuchować, to też będę szczęśliwa.