Monika Richardson: sama szkodzi sobie najbardziej
- W niedawnym, IV-tym Kongresie nawet nie wzięłam udziału, bo trzeba było ustąpić miejsca lepiej pasującej wizerunkowo, nowej prowadzącej. Zostałam też stosownie ukarana za pisanie bloga bez błogosławieństwa Sióstr â skarży się na blogu dziennikarka, znów kreując się na ofiarę społecznego ostracyzmu.
Czy jednak na pewno ma ku temu powody? Czy prezenterka naprawdę nie zdaje sobie sprawy z tego, że sama jest dla siebie największym zagrożeniem?
KŻ/MM
Z kim żegna się Monika Richardson? * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku