Moje paranoje
Wśród bliskich nam osób zawsze znajdzie się człowiek, który ma wyjątkowo silne przyzwyczajenie. A to nie potrafi sobie odmówić ciastka z kremem i wisienką, a to nigdy nie zapomni o porannej kawie… O ile te zachowania nie mają wpływu na jego zdrowie, przymyka się na nie oczy. Gdy jednak nawyki i przyzwyczajenia stają się niezdrowym uzależnieniem, zaczynają interweniować najbliżsi. Nowy sezon programu "Moje paranoje" to wstrząsający program o ludziach, którzy nie potrafią zapanować nad swoimi dziwnymi przyzwyczajeniami.
W drugiej serii poznamy 31-letnią Lori, która nie jest w stanie zasnąć bez włączonej suszarki. Uspokaja ją nie tylko jej dźwięk, ale i wytwarzane prze urządzenie ciepło. Ten rodzaj środka nasennego jest o tyle niebezpieczny, że może doprowadzić do zwarcia elektrycznego lub bardzo poważnych poparzeń.
Kesha z kolei ma zupełnie inną paranoję. Ukojeniem jej nerwów jest podjadanie… papieru toaletowego! Kesha pochłania go aż pół rolki dziennie!
Przed nami także historia Crystal, która od 12 roku życia spożywa niebywałe ilości środków czystości oraz 24-letniej Rhondy, która wciąż ssie kciuk i po prostu nie potrafi przestać.
"Moje paranoje" to program, który pokazuje, że przy wsparciu najbliższych można podjąć walkę nawet z najtrudniejszymi i najdziwniejszymi przyzwyczajeniami. Wystarczy tylko chcieć i pamiętać, że najtrudniejszy jest pierwszy krok.
Komentarze