Tandetny powrót do przeszłości
31. ceremonia rozdania nagród MTV Video Music Awards już za nami. Czerwony dywan przeżył prawdziwe oblężenie, bowiem już dawno nie pojawiło się w jednym miejscu aż tyle gwiazd światowego formatu. Wśród nich wypatrzyliśmy m.in. Katy Perry, której towarzyszył raper Riff Raff. Cóż, trzeba przyznać, że nawet trudno byłoby przeoczyć tę parę. Dlaczego?
Oboje zaprezentowali się w bliźniaczo podobnych stylizacjach, które niestety, nie dodawały im uroku. Wprost przeciwnie! Jeansowe kreacje z wieloma wstawkami, błyszczącymi diamencikami i przetarciami wyglądały niezwykle tandetnie. Jakby błysku było mało, gwiazdy zdecydowały się jeszcze na równie połyskującą i masywną biżuterią.
Perry doskonale wiedziała, że jej ekstrawagancki pomysł na strój spotka się z dużym zainteresowaniem oraz nierzadko miażdżącą krytyką. W końcu wyjaśniła, skąd zaczerpnęła inspirację.
- Muszę przyznać, że moja kreacja jest wynikiem miłości do nostalgii i moim uzależnieniem od tumblr (platforma mikroblogowa - przyp. red.) - napisała enigmatycznie na Twitterze.
Przyglądając się najnowszym zdjęciom wokalistki, trudno oprzeć się wrażeniu, że gdzieś już to wiedzieliśmy. Okazuje się, że w niemal identycznych wdziankach w 2001 roku pojawili się Britney Spears oraz Justin Timberlake. Co ciekawe, wszystko miało miejsce również podczas gali rozdania nagród MTV Video Music Awards. Szczerze mówiąc, trudno wybrać, która para zasługuje na miano najgorzej ubranej. A jak wy uważacie?