Smutna przemiana
Niektórym jednak wciąż ciężko uwierzyć w jej zapewnienia, zresztą sama Barton chyba na razie nie ma na siebie pomysłu.
Ta obiecująca aktorka, określana jedną z najseksowniejszych kobiet, niegdyś królowała na wybiegach. Dzisiaj gazety z lubością publikują zdjęcia jej niedoskonałej sylwetki.
Aktorka, która przy 175 centymetrach ważyła niecałe pięćdziesiąt kilogramów (co, o dziwo, nikogo wówczas nie niepokoiło), obecnie przekroczyła wagę osiemdziesięciu kilogramów.
A sama Barton? Zdaje się, że powoli wychodzi na prostą – w roku 2012 zagrała w czterech filmach, w najbliższym czasie na kinowe ekrany zawitają trzy produkcje z jej udziałem.
(sm/kk)