Biała suknia, szary garnitur
Panna młoda w dniu ślubu wyglądała skromnie, kobieco i uroczo. Miała upiętą część włosów i klasyczną, białą, długą suknię. Co ciekawe, do sukni nie dobrała szpilek, ale eleganckie balerinki (widać je na pierwszym zdjęciu).
Pan młody postawił na szarość, a nie na najmodniejszy kolor ostatnich miesięcy, niebieski. Jarosik-Trawińska w dłoni miała obfity bukiet ozdobiony czerwoną wstążką. Oboje wyglądali na bardzo szczęśliwych. Tomala nie odrywał od ukochanej oczu.