Alarmujące zdjęcie
Fani aktora zaniepokoili się, gdy do sieci trafiło zdjęcie ich idola zrobione podczas imprezy zorganizowanej z okazji 40-lecia premiery kultowego „Kabaretu”.
Tabloidy zaczęły bić na alarm – York, który przez całe lata nie tracił swojego młodzieńczego uroku, wyglądał bowiem niezbyt korzystnie.
Pojawiły się hipotezy o chorobie Fabry'ego, nowotworze szpiku, szpiczaku mnogim i operacjach plastycznych. Okazało się jednak, że zmiany skórne na twarzy aktora nie są ani wynikiem operacji plastycznych, ani objawami ciężkiego nowotworu kości.