Postanowił pomóc innym
Z pomocą rodziny pogodził się z postawioną przez lekarzy diagnozą, która początkowo brzmiała dla niego jak wyrok. Dziś uważa, że człowiek dotknięty chorobą wyzbywa się próżności.
- Spędzam o wiele mniej czasu zastanawiając się nad tym, jak wyglądam, bo tak naprawdę nie mogę tego powstrzymać ani kontrolować - przyznał aktor w jednym z wywiadów.
W 2000 roku zaangażował się w działalność na rzecz wykorzystania komórek macierzystych w leczeniu Parkinsona. Założył również własną fundację "The Michael J. Fox fundation for Parkinson's research", która przekazała naukowcom ponad 55 milionów dolarów.