Potrzebowała operacji plastycznej?
- Ja już się przyznałam do gorszych rzeczy, więc się przyznałam i do tego. O sprawie, którą mnóstwo kobiet w Polsce robi, i tej, o której mówiłam wcześniej, i o tej. A one mówią, że albo to geny, a to jedna z aktorek, którą bardzo lubię, albo mówi, że to seks, seks, seks i to jej pomaga. Ja w moim wieku tej metody już nie mogę stosować. (...) Troszkę pod namową, bo nie było to marzenie mojego życia, powiem szczerze, zrobiłam sobie powieki. Cała się marszczę, ale trudno mnie całą zoperować. Jestem miesiąc po zabiegu i to jest normalne, że powieki jeszcze są podpuchnięte - tłumaczyła leciwa skandalistka.