''Nie mogliśmy płakać (...) za chwilę musieliśmy wrócić do zdjęć''
Koroniewska oficjalnie zakończyła właśnie pracę na planie "M jak miłość". Podczas nagrania ostatniego odcinka nie zabrakło wzruszających momentów.
Jak czytamy w "Show", na pożegnanie otrzymała piękny bukiet kwiatów. I chociaż każdy starał się utrzymać emocje na wodzy, nie było to do końca możliwe.
- Nie mogliśmy płakać, bo mieliśmy makijaże i za chwilę musieliśmy wrócić do zdjęć. A przecież wszyscy jesteśmy profesjonalistami.