''Nie mogliśmy płakać (...) za chwilę musieliśmy wrócić do zdjęć''
Z czasem Koroniewska z mało znanej aktorki stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych telewizyjnych gwiazd. A grana przez nią bohaterka znalazła się w samym centrum zainteresowania publiczności.
Nie wszyscy uważali jednak, że to talent wyniósł ją na szczyt. Złośliwcy twierdzili, że wpływ na jej sukces miało coś zupełnie innego.
- Joasi pomogły zawirowania w związku z Maciejem Dowborem. Przeżyła zdradę, samotne macierzyństwo, wypadek w czasie zdjęć i powrót do partnera. Widzowie są jej po tym wszystkim ciekawi - zdradziła informatorka tygodnika "Na Żywo".