Chce z nią szczerze porozmawiać
Chodakowski nie chce słuchać wyjaśnień bizneswoman. Jego myśli zaprząta tylko Agnieszka.
Bohater odwiedza przyjaciółkę w szpitalu pytając, czy naprawdę nadal go kocha.
- Przyjechałem do ciebie... Tak, żeby posiedzieć. I nie zdążyłem ci jeszcze podziękować za uratowanie mi życia.