Wątpliwości
Tego samego dnia Marcina czeka też kolejna trudna rozmowa, tym razem z bratem. Chodakowski wyzna, że wcale nie cieszy się na myśl, że jego syn wyjdzie wkrótce ze szpitala.
- Ten ordynator miał rację. Nie wiem, po co ta walka, po co to całe kopanie się z koniem. Ja sobie zwyczajnie z tym wszystkim nie poradzę!