Zauroczenie i... zazdrość!
Werner odmówi, świadomie unikając pokusy. Nie zmieni zdania nawet, gdy dziewczyna rzuci mu uwodzicielski uśmiech:
- Liczyłam, że w tej samotni znalazłam współtowarzysza niedoli, a tu nic - nici z wycieczki. Szampan urodzinowy, jak rozumiem, też odpada?
- Kiedyś nie musiałaby mnie pani długo namawiać, ale dziś, w tym wcieleniu, ubolewam, żałuję, ale nie...
Jednak plan Rafała i tak zadziała, bo rozmowę Adama z piękną blondynką zauważy Anna.