Zaczyna się walka o życie!
Gdy Kasia słyszy dzwonek, od razu otwiera, pewna, że na korytarzu czeka Marcin.
- No jasne… Człowieku, ty kiedyś zgubisz głowę!
Tymczasem w drzwiach staje... szef baru, który wciąż ją w pracy napastuje! - Co… co ty tu robisz, o co chodzi?
- Myślisz, że tak łatwo się mnie pozbędziesz? Nie tak szybko... Zawsze dostaję to, czego chcę!