Błogie chwile zakończą się awanturą i...
Chwilę później Ewa zabierze Marka do księgarni, gdzie razem wybiorą album dla seniorów.
- Pięćdziesiąt trzy lata razem, tyle dni, nocy, no coś pięknego... Ale im zazdroszczę!
- Ja też...
- Ty chyba, w przeciwieństwie do mnie, też miałeś swoją szansę... Nigdy o tym nie rozmawialiśmy…