Ogromne emocje
- Ten mail, dziś rano… Przez moment... przyszło mi do głowy, że to jakaś grubsza, zaplanowana akcja. Ale Karolina chyba nie byłaby aż tak szalona?. (…) Będziemy się musieli z Adamem zastanowić, jak rozwiązać ten problem... Ale to jutro. Wszystko jutro… Boże, głowa mi pęka...
Adwokat postanowi w końcu wrócić do domu, licząc na chwilę wytchnienia.