Namiętny pocałunek
Problem w tym, że Justyna nie będzie wcale szczera, bo zaledwie kilka godzin później wróci do Franka i wyzna leśnikowi miłość.
Górska oznajmi, że zdobyła nową pracę w Warszawie i zacznie chłopaka namiętnie całować. Zarzycki tym razem jej nie odtrąci.
- Wiesz, że nigdy nie przestałam cię kochać. Wiesz o tym, prawda? Teraz mogę wreszcie powiedzieć ci to wprost. I proszę cię tylko o jedno: pozwól mi się z tobą pożegnać. Tak, jak należy. Tak, jak zawsze chciałam...