"M jak miłość"
Marcin (Mikołaj Roznerski) nadal będzie za to ukrywał się przed policją – i szukał dowodu na to, że Artur (Tomasz Ciachorowski) złożył w jego sprawie fałszywe zeznania. A najbliższy przyjaciel – Andrzejek (Tomasz Oświeciński) – jak zwykle zaproponuje pomoc.
- Czasem rozwiązania siłowe nie są złe... Weźmy się za tego Artura. Przydusimy gnojka, to sam się przyzna, że wszystko zełgał!