Tak gorąco jeszcze nie było!
Szefler będzie się czuła bezpieczna i kochana u boku Mostowiaka. Bohaterka przyzna, że jest gotowa, by spędzić z ukochanym noc.
Ewa, która boi się, że nie wygra z Anną walki o serce Marka, postanowi przejąć inicjatywę.
- Może chcę cię sprowokować - rzuci zalotnie.