Mostowiakowie stoją za nim murem
Tymczasem Barbara poradzi zięciowi, żeby nie przejmował się żoną i zaczął na nowo układać sobie życie. Co więcej, zapewni go, że może liczyć na wsparcie rodziny w walce o opiekę nad dziećmi.
Mostowiakowa nie może uwierzyć w egoistyczne zachowanie córki, która zupełnie zapomniała o najbliższych i mężu. Teraz nie ma już po co wracać do domu. Nie jest mile widziana w Grabinie.