Zuza czy Karolina?
- Francuzeczka? Może rzeczywiście nauczysz się od niej czegoś ciekawego...
Zuza pośle chłopakowi kpiący uśmiech, a rozbawiony Łukasz doda:
- Niemożliwe! No po prostu własnym oczom nie wierzę... Jesteś zazdrosna!
Kilka godzin później jego teoria się potwierdzi. Zuza postanowi "ugruntować" swoją pozycję i zaprosi Wojciechowskiego na... lekcję anatomii!
- Nie zapomnę tych korepetycji do końca życia...