Chce o siebie zadbać
Pasją do sportu Koroniewska z pewnością zaraziła się od męża, Macieja Dowbora, który od kilku lat bierze udział w triathlonach. Wpływ na decyzję o rozpoczęciu zdrowego trybu życia miały również przyjaciółki artystki.
- Każda koleżanka polecała coś innego: od zumby, przez siłownię aż po pole dance - taniec na rurze. Mam bardzo niesystematyczny czas pracy, dlatego wszystkie zajęcia, które odbywają się o stałych porach są nie dla mnie. W końcu doszłam do wniosku, że jedyną odpowiednią dla mnie formą sportu jest bieganie, bo mogę to robić zawsze i wszędzie. Bieganie sprawiło, że czuję się lepiej, zarówno w sferze psychicznej jak i fizycznej - wyznała Koroniewska na łamach "Vivy!".