Przecieki z ''M jak miłość''
Po tym, jak Ewa oddała jej swoją córkę, życie Agnieszki zmienia się nie do poznania. Olszewska ogranicza czas pracy, uczy się opieki nad niemowlęciem… Choć nie wie, czy Iza zostanie z nią na stałe.
Gdy Tomek opowiada o wszystkim Małgosi, ta nie kryje zaskoczenia:
- Byłam przekonana, że decyzja sądu jest ostateczna… I że to Aga będzie zajmować się małą!
- Owszem, do czasu aż znajdzie się Ewa. Wtedy sąd ponownie rozpatrzy sprawę i zdecyduje, co jest dla dziecka najlepsze… Czy zostanie u Agnieszki, czy wróci do matki.
- Nie żartuj! - Chodakowska jest w szoku. - Do matki narkomanki, która ją porzuciła?! Nie wiem, co takiego musiałoby się stać, żebym oddała komuś swoje dziecko! I to jeszcze w taki sposób!
- Może uznała, że tak będzie najlepiej dla jej dziecka? No i pamiętaj, że jest jeszcze Przemek…
Tomek robi wszystko, by dopaść bandytę, który napadł na Agnieszkę w jej własnym domu. Ale Przemek wciąż się ukrywa… I stanowi zagrożenie nie tylko dla pani prokurator, ale też dla Izy. W końcu, Olszewska wynajmuje ochroniarza, który towarzyszy jej na każdym spacerze z małą.
- Może jestem przewrażliwiona, ale wolę dmuchać na zimne!
A Tomek od razu jej decyzję popiera:
- Dopóki Przemka nie zapuszkujemy, lepiej, żebyś miała ochronę… Ty i dziecko.
- Całe szczęście, że mnie na nią stać…
Agnieszka robi wszystko, by Iza była bezpieczna i szczęśliwa. Jednak mała nadal ma biologicznych rodziców. Czy Olszewska straci dziecko, choć zdobyła się na tyle poświęceń?