Brat nie ma najlepszego zdania o ojcu
Jacek poznał młodszą o 2 lata Joannę, kiedy skończył 10 lat. Jednak podobnie jak ona, nie wyraża się najlepiej o ojcu.
- On nas źle traktował jako dzieci. (...) Pewnego dnia do mieszkania wkroczył komornik w asyście policji. Do matki Joanny też pewnie przychodzili. Mogę sobie tylko wyobrazić, co się w ich domu działo - powiedział na łamach "Na żywo".
Do pierwszego i zarazem ostatniego spotkania rodzeństwa doszło, gdy Leszek zaprosił dzieci do Niemiec.