4z15
''M jak miłość''
Gdy mąż w końcu wychodzi, Marta oddycha z ulgą… A wieczorem do drzwi puka kolejny "bajkowy książę".
- Pierwszy raz w życiu zaprosiłam… prawie nieznajomego faceta na randkę!
Wojciechowska zerka nieśmiało na przystojnego kolegę…
Gdy mąż w końcu wychodzi, Marta oddycha z ulgą… A wieczorem do drzwi puka kolejny "bajkowy książę".
- Pierwszy raz w życiu zaprosiłam… prawie nieznajomego faceta na randkę!
Wojciechowska zerka nieśmiało na przystojnego kolegę…
Podziel się opinią
Komentarze