Zadała kłam wszystkim plotkom
Tomasz Olejniczak to obecnie jeden z ulubionych projektantów polskich gwiazd i celebrytów. Świadczy o tym choćby fakt, jak wielu gości pojawiło się na pokazie jego najnowszej kolekcji.
Na imprezę przybyli m.in. Paulina Sykut, Anna Samusionek, Karolina Szostak, Kaja Śródka, Maja Sablewska, Zosia Ślotała, Dorota Czaja, Mariola Bojarska-Ferenc, Aleksandra Mikołajczyk oraz Rafał Maślak. Wśród tłumu wypatrzyliśmy również Barbarę Kurdej-Szatan, która robi wszystko, aby w pełni wykorzystać swoje pięć minut. I słusznie!
Na czerwonym dywanie zaprezentowała się w beżowym zestawie: krótkim topie i zwiewnej spódnicy, która delikatnie połyskiwała w blasku fleszy. Do całości dobrała szpilki w modnym kolorze nude i czarno-białą kopertówkę. Aktorka "M jak miłość" nie zapomniała również o szerokim uśmiechu, który stał się już niemalże jej znakiem rozpoznawczym.
Ci, którzy plotkowali, jakoby Kurdej-Szatan w ostatnim czasie przybrała na wadze, musieli poczuć się zawiedzeni, gdy zobaczyli idealną sylwetkę gwiazdy. Ulubienica widzów zadała kłam wszelkim spekulacjom, śmiało pokazując płaski brzuch i szczupłe nogi. Na próżno doszukiwać się dodatkowych kilogramów. Trzeba przyznać, że na czerwonym dywanie wyglądała rewelacyjnie! Prawda?