Przesadziła?
Odkąd została mamą, Mucha chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z wychowywaniem dzieci. Próbuje wszystkich przekonać, że bliskie są jej problemy zwykłych kobiet. Przy okazji gwiazda nie omija szansy, by wypowiedzieć się także na tematy nieodnoszące się do macierzyństwa. Zdaniem Korwin-Piotrowskiej, tego już za wiele!
- To jest desperacja, i to daleko posunięta. Ja się po prostu boję, że Mucha będzie ekspertką w rządzie pani Kopacz. Lubię swojskie ludowe przysłowia: co za dużo, to niezdrowo.