Dlaczego sobie to zrobiła?!
Sienna Guillory nie jest show-biznesową nowicjuszką. Do tej pory zagrała w blisko 60 produkcjach filmowych i telewizyjnych. Mimo dużego doświadczenia na wizji, aktorka wciąż ma problemy z zaprezentowaniem się z jak najlepszej strony poza ekranem.
Jak pokazał niedawny przykład, artystka nie radzi sobie z wyborem podkreślającej jej atuty stylizacji na czerwony dywan. Podczas BFI London Film Festival pojawiła się w czerwonym kombinezonie z wielką falbaną.
Oryginalny strój przeciągnął uwagę fotoreporterów, niestety nie ze względu na zachwycający wygląd gwiazdy serialu "Luther". Brak ramiączek okazał się dla niej zgubny. Z każdym krokiem kreacja coraz bardziej zsuwała się z nagiego biustu Guillory.
Zbyt obcisła góra wyraźnie zniekształciła ciało Sienny. Zobaczcie zresztą sami!